Formuła wspierająca naturalną produkcję kolagenu, ukierunkowana na uzupełnienie diety w składniki wspierające kondycję skóry, włosów i paznokci oraz ochronę przed stresem oksydacyjnym.
Spis treści
2. Niedobór witaminy D - przyczyny i objawy braku „słonecznej witaminy”
3. Niedobór witamin z grupy B - czy dotyczy wyłącznie wegan i wegetarian?
4. Niedobór wapnia i jego związek z witaminą D
5. Kwasy omega, czyli nowa witamina D. Dlaczego warto je suplementować?
Najczęstsze niedobory w Polsce – witaminy, minerały i inne składniki odżywcze.
Kwestia niedoborów witaminowo-mineralnych kojarzy się nam przede wszystkim z ubogą dietą i/lub z przebiegiem niektórych chorób – w tym schorzeń przewlekłych. Stan niedoboru kluczowych dla zdrowia pierwiastków oraz witamin ma jednak zwykle bardziej zróżnicowane podłoże, obejmujące nie tylko dietę i pewne schorzenia, ale również styl życia i… jego etap. Nie wszyscy bowiem z należytą uwagą podchodzimy do różnic w zapotrzebowaniu na konkretne witaminy wśród seniorów, kobiet w ciąży, dzieci i wszystkich innych grup, dla których pokrycie zapotrzebowania niektórych substancji może stać się prawdziwym wyzwaniem. Jakie niedobory obserwujemy więc najczęściej w Polsce? Które witaminy i minerały mogą okazać się konieczne w codziennej suplementacji?
Niedobór witaminy D – przyczyny i objawy braku „słonecznej witaminy”
Ten rodzaj niedoboru nikogo w Polsce nie dziwi. Naturalna witamina D jest syntetyzowana w skórze, pod wpływem odpowiednio długotrwałej i częstej ekspozycji na promieniowanie UV. Niestety, w naszym kraju praktycznie nie jesteśmy w stanie spełnić tych warunków. Dzieje się tak przede wszystkim z uwagi na niewielką liczbę słonecznych godzin w ciągu połowy roku – a więc jesienią i zimą. To właśnie w jesiennych i zimowych miesiącach najczęściej odczuwamy objawy niedoboru witaminy D, takie jak zaburzenia nastroju i funkcji poznawczych (w tym zmniejszoną zdolność do skupienia się i zwiększone trudności w wykonywaniu zadań umysłowych), a także zaburzenia odporności. Wszystko to sprawia, że witamina D powinna być suplementowana tak naprawdę przez wszystkich Polaków – w tym przez dzieci, nastolatków, dorosłych i seniorów, a także przez mężczyzn oraz kobiety.
Na ryzyko powstawania niedoborów witaminy D powinni zwrócić uwagę zwłaszcza rodzice i opiekunowie dzieci, dla których w okresie wzrostu kośćca, brak „witaminy słońca” jest szczególnie niebezpieczny – może bowiem skutkować zmniejszoną mineralizacją kości, a co za tym idzie – zwiększonym ryzykiem rozwoju krzywicy. To właśnie z tego względu w suplementach Revolife dedykowanych najmłodszym odbiorcom (w tym w żelkach Tytanki oraz w saszetkach O!Mega Squad) znajdziesz dawkę witaminy D pokrywającą dzienne zapotrzebowanie maluchów na ten składnik.
Niedobór witamin z grupy B – czy dotyczy wyłącznie wegan i wegetarian?
W Polsce dieta wegetariańska oraz wegańska zyskuje coraz większą popularność – świadczy o tym chociażby stale rosnąca oferta półproduktów i dań gotowych zastępujących jaroszom ich „mięsne” wersje, a także zwiększająca się liczba pozycji „wege” w menu wielu restauracji. Oprócz tego część osób, mimo braku deklaracji co do przejścia na dietę wegetariańską, zdecydowanie ogranicza spożywanie mięsa – a zwłaszcza mięsa czerwonego, które, obecne w diecie w nadmiarze, może przyczynić się do zwiększenia ryzyka zapadnięcia na choroby metaboliczne (w tym nadciśnienie lub miażdżycę), a także na choroby nowotworowe.
Założenia diet wegańskiej i wegetariańskiej są z gruntu pozytywne, natomiast niosą ze sobą możliwość wystąpienia niedoborów – zwłaszcza witamin z grupy B. Chodzi tu przede wszystkim o witaminę B12 (inaczej określaną mianem kobalaminy), której najbogatszymi źródłami są produkty odzwierzęce – w tym sery, mleko, jaja kurze, a także mięso (zwłaszcza wieprzowina i wołowina). Najbardziej niebezpiecznym aspektem diety niedoborowej w witaminę B12 jest to, że objawy tego niedoboru u osób całkowicie zdrowych mogą rozwinąć się dopiero po 3-5 latach od momentu wykluczenia produktów odzwierzęcych z jadłospisu. To oznacza, że osoby praktykujące dietę wegańską i wegetariańską powinny regularnie badać poziom witaminy B12, a w razie wykrycia jej niedoboru – wdrażać właściwą suplementację, dobraną przez lekarza.
Warto tutaj dodać, że niedobory witamin z grupy B mogą dotyczyć nie tylko wegan i wegetarian, ale również osób z wybiórczością pokarmową, pozostających na dietach wykluczających (zwłaszcza z uwagi na celiakię), a także pacjentów cierpiących na choroby przebiegające z zaburzeniami wchłaniania (w tym zespół jelita drażliwego, chorobę Leśniowskiego-Crohna i inne).
Niedobór wapnia i jego związek z witaminą D
Kolejny składnik odżywczy, który może być niedoborowy w polskiej populacji, to wapń. Wynika to z prostej zależności – do prawidłowego przebiegu procesu wchłaniania się wapnia w organizmie niezbędny jest prawidłowy poziom witaminy D – a tej, jak wiemy, często nam brakuje. Czy oznacza to, że automatycznie powinniśmy suplementować wapń wraz z „witaminą słońca”? Absolutnie nie – do diety można bowiem włączyć wiele bogatych źródeł tego pierwiastka, jakimi są produkty mleczne – w tym jogurty naturalne, tłuste sery, mleko, serki homogenizowane czy śmietana. Brzmi prosto i smacznie? Niestety, nie każda osoba może pozwolić sobie na uwzględnienie takich produktów w jadłospisie. Do tych grup należą między innymi:
- osoby z nietolerancją laktozy;
- osoby z uczuleniem na białka mleka krowiego;
- osoby wykluczające z diety całkowicie produkty odzwierzęce (weganie).
Co więcej, istnieją grupy osób, u których spełnianie zapotrzebowania na wapń jest szczególnie istotne – w tym u dzieci, a także u seniorów. Wapń ma bowiem kluczowe znaczenie w procesie mineralizacji i wzrostu kości, a jego niedobór może prowadzić do rozwoju krzywicy (u najmłodszych) i osteoporozy (zwłaszcza u najstarszych pacjentów). Wszystko to sprawia, że przy zaistnieniu zwiększonego zapotrzebowania na wapń, obniżonego poziomu witaminy D oraz niemożności uzupełnienia poziomu wapnia wraz z dietą, suplementacja tego pierwiastka okazuje się często koniecznością.
Kwasy omega, czyli nowa witamina D. Dlaczego warto je suplementować?
O zwiększonym ryzyku niedoboru kwasów omega wciąż niestety mówi się w Polsce niewiele, natomiast taki stan rzeczy może naprawdę wpłynąć negatywnie na zdrowie zarówno dzieci, jak i dorosłych. Dlaczego?
Przede wszystkim należy tu zaznaczyć, że głównym i tak naprawdę jedynym źródłem kwasów omega-3 (najistotniejszych pod wieloma względami dla zdrowia) są tłuste ryby morskie, a oprócz tego – tłuszcz morskich ssaków oraz algi i fitoplankton. Różne źródła podają, że dla pokrycia zapotrzebowania człowieka na kwasy omega-3 (w tym DHA i EPA) konieczne jest spożywanie od 2 do 4 porcji tłustych ryb morskich tygodniowo. Niestety, u większości populacji nie jest to możliwe. Część osób nie może sobie na to pozwolić ze względów finansowych, część – z uwagi na brak dostępu do sprawdzonego źródła tego typu produktów, a jeszcze inni zdecydowali się na wykluczenie mięsa (w tym mięsa ryb) z diety. A odpowiedni poziom kwasów omega jest niezbędny między innymi do:
- prawidłowego rozwoju układu nerwowego, wzroku oraz mózgu u dzieci;
- zmniejszania ryzyka wystąpienia chorób neurodegradacyjnych u osób starszych (w tym choroby Alzheimera);
- utrzymania dobrej kondycji skóry (wykazano, że kwasy omega są szczególnie istotne w diecie osób cierpiących na dermatozy, takie jak atopowe zapalenie skóry czy łuszczycę);
- poprawy insulinowrażliwości tkanek (co przekłada się jednocześnie na zmniejszenie ryzyka wystąpienia cukrzycy typu 2);
- regulacji poziomu cholesterolu we krwi oraz utrzymania dobrej kondycji całego układu sercowo-naczyniowego;
- zdolności organizmu do łagodzenia stanów zapalnych.
Oczywiście wymienione powyżej funkcje i właściwości kwasów omega nie wyczerpują tematu wpływu tych substancji na zdrowie człowieka. Wiemy jednak, jak duże jest obecnie ryzyko ich niedoboru i chcemy uświadamiać naszych odbiorców, że zapotrzebowanie na kwasy omega można pokryć, przyjmując wysokiej jakości suplementy – takie jak innowacyjny w swojej formule O!Mega Squad dla dzieci, który jest dostępny w saszetkach z proszkiem do rozpuszczania w wodzie, mleku lub innym, ulubionym napoju. Zawiera on mikrokapsułkowany olej z alg, będący bogatym, a także zabezpieczonym przed utlenianiem źródłem kwasów omega. W myśl tej filozofii nie zapominamy również o dorosłych, ponieważ u nich, tak jak u najmłodszych, odpowiedni poziom kwasów omega-3 i omega-6 jest niezwykle istotny dla utrzymania dobrej kondycji organizmu (w wielu aspektach). W związku z tym stworzyliśmy suplement Skóra, włosy, paznokcie, który dba o to, co zewnętrzne, ale również o to, czego nie widać na pierwszy rzut oka – wspierając pośrednio gospodarkę hormonalną, przeciwdziałając negatywnym skutkom stresu oksydacyjnego czy wpływając pozytywnie na niektóre aspekty funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego.
Źródła:
- Grzybowski, P. Grzybowski, S. Mrzygłód, E. Trafalska, Żywieniowe uwarunkowania stanu zdrowia ludzi w wieku produkcyjnym w świetle norm i zwyczajów żywieniowych [w:] Problemy Higieny i Epidemiologii 2007, 88(1)
- Jarosz, E. Rychlik, Problem niedożywienia w Polsce i na świecie [w:] Borgis – Postępy Nauk Medycznych 12/2012
- Dr n. med. B. Piórecka, Niedożywienie u osób starszych [w:] Medycyna Praktyczna, 16.03.2015
- Mgr J. Walasek, Jak wyeliminować niedobory żywieniowe w diecie kobiet ciężarnych i karmiących [w:] wspolczesnadietetyka.pl, dostęp: 21.03.2025
- Dr n. med. D. Wnęk, Witamina D – jaka dawka jest bezpieczna? [w:] Medycyna Praktyczna, 31.03.2023
- Wawer, Dietetyczne niedobory mikroskładników i suplementacja w chorobach neurologicznych [w:] neurologia-praktyczna.pl, dostęp: 21.03.2025
- Mgr inż. P. Nagel, Witaminy i składniki mineralne [w:] Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej, ncez.pzh.gov.pl, dostęp: 21.03.2025
- Dr n. med. A. Starostka-Tatar, dr hab. n. med. B. Łabuz-Roszak, Ryzyko niedoboru witamin z grupy B a suplementacja profilaktyczna [w:] Neurologia po Dyplomie 04/2024
Bądź na bieżąco
Zapisz się, aby otrzymywać najlepsze oferty i zyskać dostęp do porad naszych ekspertów.